Minął już dawno karnawał.
Trzeba by trochę napisać, jak się go spędza w Hiszpanii! Oto kilka ciekawostek
na ten temat:
Ø Każdego roku w połowie lutego odbywa się w hiszpańskich
miastach karnawał. W piątkowe popołudnie
karnawałowy pochód (cabalgata) zaczyna się przejściem dzieci z pobliskiego
przedszkola przez miasto i prezentowaniem ich kolorowych kostiumów.
Ø Bary, puby
i dyskoteki szykują specjalne oferty na ten czas i zachęcają do wzięcia udziału
w karnawale. Ci co przyjdą w przebraniu, otrzymują specjalną zniżkę.
Ø Każdy może wziąć udział w przejściu ulicami
podczas karnawału, trzeba jednak to zgłosić w pobliskim urzędzie miasta, uiścić
opłatę, zebrać ludzi, którzy z chęcią wezmą w tym udział, wymyślić mini
przedstawienie, dobrać strój, muzykę i choreografię i gotowe!
Ø W XX
wieku karnawał był zakazany. Lecz pomimo zakazu w mieście Tarazona de la Mancha
mieszkańcy po cichu organizowali zabawę. Często kończyło się to aresztowaniami,
ale wielokrotnie mieszkańcom uchodziło na sucho. Tym sposobem tradycja hucznego
karnawału przetrwała do dziś.
Ø W Hiszpanii najsłynniejszy karnawał odbywa się na
Wyspach Kanaryjskich. Swoją sławę zyskał dzięki ulicznym paradom, które
przypominają te z Rio de Janeiro. Tak więc można tam podziwiać kostiumowe
parady, kolorowe, zadziwiające stroje, tancerki tańczące na wspaniale
udekorowanych jeżdżących platformach, występy teatrów ulicznych, liczne
koncerty.
Ø Dzieci i
nie tylko przygotowują scenariusze mini komedii, które są później wystawiane na
miejskich placach.
Ø Karnawał
to też czas wygłupów. W miasteczku Laza przebierańcy przebrani w dziwaczne
stroje z krowimi dzwonkami i uśmiechnięte maski chodzą po ulicach z rózgami.
Mogą oni chłostać nimi przechodniów, jednak co nie mogą im oddać. Później
odbywa się walka na mąkę , mrówki i wodę. Pod koniec karnawału w Laza jest odczytywany „Ośli
Testament”.
No hay comentarios:
Publicar un comentario